
After Pardu... Czyli jak było na Pardubice Open | SHORT
カートのアイテムが多すぎます
カートに追加できませんでした。
ウィッシュリストに追加できませんでした。
ほしい物リストの削除に失敗しました。
ポッドキャストのフォローに失敗しました
ポッドキャストのフォロー解除に失敗しました
-
ナレーター:
-
著者:
このコンテンツについて
Mówią, że to bardzo oryginalny turniej. I taki właśnie jest. Luźna atmosfera, wyjątkowa rywalizacja i warunki techniczne. W Pardubicach gra się na najlepszych stołach, a turniej organizowany jest w hali, w której zwykle odbywają się mecze hokejowe. Jest w tym coś wyjątkowego.
Pojechaliśmy na PARDUBICE OPEN pierwszy raz. Z zamiarem przygotowania krótkiej relacji. A w niej TOP czeskiego bilardu.
David Žalman – zachwyca jego spokój przy stole i w rozmowie, niesamowity miłośnik bilardu.
Petr Urban – jego szacunek do polskich zawodników zrobił na mnie mega wrażenie.
I na tym miało się skończyć, ale że niemal zamieszkaliśmy na tym turnieju, to w relacji zobaczycie także Jaroslava Hořeňovskiego – jednego z organizatorów, człowieka, który wraz z kolegą wymyślił sobie duży turniej w Pardubicach i... robi go od 10 lat.
A na koniec Roman Hybler, nagrany przez nas ostatniego dnia po północy, po tym jak zwyciężył w finale z Szymonem Kuralem.